Olesno, Lasowice Wlk, Dobrodzień, Praszka, Gorzów Śląski, Radłów, Rudniki, Zębowice


Interkomania
     Pojawiły się niedawno, najpierw w dużych miastach, ostatnio i u nas. Kawiarenki, których nie odwiedza się po to, aby pić kawę. Kawiarenki internetowe. W Oleśnie takie miejsce nazywa się "Interka", mieści się w piwnicy budynku przy ul. Piastów.
     W szybkim czasie stało się miejscem spotkań internetowej młodzieży, bo głównie młodzi ludzie kawiarenkę odwiedzają. Możemy mówić nawet o swoistej interkomanii, bowiem nagle okazało się, że wszyscy młodzi ludzie wiedzą, co to za miejsce, i chętnie się tam spotykają. Zobaczmy, jaka jest internetowa młodzież? I co to za miejsce, ta "Interka"?

     1.
     Z Internetu nie można korzystać bezkarnie. Po krótkim czasie okazuje się, ze nie można żyć bez codziennej poczty elektronicznej i nowinek z ulubionego portalu. Maniak ma 16 lat i prosi, żeby tak to zapisać - Bo jestem internetowym maniakiem. No więc, Maniak przychodzi do "Interki" po południu - o szesnastej, siedemnastej. - Jak przychodzę, to siedzę do zamknięcia. Siedzę na 4-5 chatach naraz i mam otwartych kilkanaście privów. A w tym czasie ściągam empetrójki. Kiedy Maniak odrabia lekcje?
     Oczywiście, to nie jest przypadek typowy, choć częsty. Mimo wszystko korzystanie z kawiarenki kosztuje: 1 godzina to 4 złote, za 20 złotych można siedzieć cały dzień. Albo noc - tzw. nocka to możliwość korzystania z Internetu w piątki i soboty, od godziny 21 do 5 rano. Ale kiedy rodzice pomstują na rachunki telefoniczne albo narzekają na wiecznie zajęty telefon, cóż można zrobić? Jest wyjście - kawiarenka internetowa.
     Co robią tu inni? Łukasz, osiemnastolatek, mówi: Rzadko kiedy przesiaduję sługo. Internet wykorzystuję głównie do sprawdzania poczty i przeglądania różnych stron WWW. W domu jeszcze nie mam internetu. Dla Piotra internet to po prostu fajna rzecz i dlatego tu przychodzi. Tomek, lat 15, przychodzi poczatować - godzinkę dwie. Dla szesnastoletniego Artura to po prostu ciekawe miejsce - Można zmarudzić trochę czasu i przy tym miło spędzić czas - mówi. Wojtek ma 19 lat i przyznaje się do poważniejszych zainteresowań: Ja z reguły szukam materiałów naukowych - stwierdza, ale i dodaje: czasem lubię też posiedzieć na chacie.
     2.
     Kawiarenka ma swój regulamin. Szefostwo siedzi przy barku i nadzoruje wszystkie 8 stanowisk. A te rzadko kiedy bywają puste. Kiedy odwiedziliśmy "Interkę", na wszystko miał oko Tomasz Gawin, współwłaściciel firmy. Nie planujemy na razie zwiększać liczby komputerów - mówi - te, które są, wystarczają. - Ale może rozszerzymy nasza ofertę gastronomiczną?
     Internetowa kawiarenka to nie tylko tych kilka komputerów. "Interka" to wcale poważne przedsiębiorstwo. Jest w Oleśnie głównym dostawcą usług internetowych, zwłaszcza, mówiąc w uproszczeniu, stałego dostępu do sieci. Z jego usług korzysta już wielu mieszkańców osiedla Słowackiego w Oleśnie.
     Chaty, irce, gry sieciowe, empetrójki - to główne powody odwiedzin w kawiarence internetowej. Pocztę łatwo można sprawdzić w domu, ale modemowym łączem trudno ściągać pliki z muzyką. Stąd odwiedziny tych, którzy komputery w domu mają. A ponieważ nieprędko uwolnimy się od połączeń modemowych, byt kawiarenki wydaje się zapewniony.
     No i, to takie sympatyczne miejsce.
     Marcin Stanosek & Tomasz Bździuch oraz Jonasz Szewczyk (OGP 39/marzec 2002)
     Interka ma swoją stronę internetową: www.interka.pl


GÓRA