Olesno, Lasowice Wlk, Dobrodzień, Praszka, Gorzów Śląski, Radłów, Rudniki, Zębowice


Foto: Eliza Ostojskajuż nie zielone
     Nowa książka Sławka Kuźnickiego
     Jeśli nie zielone, to jakie? I dlaczego nie zielone? Książka Sławka Kuźnickiego intryguje od pierwszego momentu. Najpierw ciekawą okładka, potem wieloznacznym tytułem. I wreszcie, co najważniejsze, wierszami, które nie poddają się łatwym interpretacjom.
     Sławka czytelnicy OGP znają, i to nie od dzisiaj. Kiedy w 1997 r. roku w międzyszkolnym konkursie poetyckim przyznawaliśmy po raz pierwszy nagrodę naszej gazety, po otwarciu kopert okazało się, że otrzymał ją właśnie on. Logiczną konsekwencją tego faktu były debiutanckie wiersze wydrukowane na tych łamach. Potem (1999) była antologia "Zostanie po nas żółty słoń", a wiersze Sławka zaczęły pojawiać się stale na stronach OGP.
     Debiutancki tom Kuźnickiego składa się głównie z wierszy nowych. Głównie, ale nie jedynie. Anna Kajtochowa, która dokonała wyboru wierszy i ułożyła je, włączyła do zbioru kilka utworów starszych. Uważni czytelnicy pamiętają je z naszych łamów albo ze wspomnianej antologii "Zostanie po nas..."
     Wracając zaś do tomu "już nie zielone". Dla kogo jest ta książka? Myślę, że dla tych czytelników, którzy nie lubią pustosłowia, czczego gadulstwa. Dla tych, którzy lubią, gdy słowa naprawdę coś znaczą.
     Słowa, z których Kuźnicki składa swoje wiersze, mają czasami bardzo wiele znaczeń.
     Antoni Bojanowski (OGP 4(40)/kwiecień 2002)
     Sławek Kuźnicki: już nie zielone. Wybór i red. Anna Kajtochowa. Postscriptum Artur Majer. - Kraków: Towarzystwo Słowaków w Polcse, 2002.
      O książce informuje plakat internetowy www.juzniezielone.prv.pl. Tam linki do innych tekstów Sławka w internecie.