Oleska Gazeta Powiatowa - ARCHIWUM
Olesno, Lasowice Wlk, Dobrodzień, Praszka, Gorzów Śląski, Radłów, Rudniki, Zębowice


Absolwenci oleskiego liceum o sobie
      Opowiada Zbigniew Rzońca:

     Oleskie liceum ukończyłem w 1969 r. Jeszcze do niedawna często bywałem w Oleśnie, gdzie mam wielu przyjaciół z ławy szkolnej, z którymi zawsze chętnie się spotykam - Marek Proszewski, Ela Witczak, Lilka Małolepsza, Irenka Korbiela (przepraszam, że używam nazwisk licealnych, ale innych czasami nie mogę zapamiętać). Utrzymuję kontakt także z profesorami, m.in. z prof. Elżbietą Lesik, która była wychowawczynią naszej klasy i dla której stanowiliśmy pierwsze trudne doświadczenie zawodowe po studiach. Z sentymentem wspominam nasze pierwsze role w szkolnym kółku teatralnym kierowanym przez prof. Alfreda Kopeczka. W tym miejscu przypomina mi się pewna historyjka z tamtych lat. Dyrektor naszego LO lubił prawić nam morały, niepoprawnie wymawiając przy tym słowo "chyba", które przekręcał na "cheba", gdyż tak mu zostało widać z młodości, czym zawsze wywoływał naszą wesołość. W trakcie galowego przedstawienia naszego kółka teatralnego, na którym byli obecni tzw. znamienici goście oraz nasz dyrektor, umówiłem się z kolegą Jurkiem Kopeczkiem, że na scenie pośmiejemy się z naszego dyrektora i w aktorskiej sekwencji dialogowej będziemy naśladować jego niepoprawną wymowę "cheba". Wielokrotnie z silnym dialektem dyrektorskim recytowałem więc ze sceny "cheba nie tak miało być Panie Kolego, oj cheba inaczej", na co Jurek odpowiadał ze stoickim spokojem "oj chiba Panie dzieju jednak tak, oj chiba żeby nie" - i tak w kółko. Sala reagowała powszechną wesołością, ale grono profesorskie to zamroziło. W czasie przerwy za kulisy wpadł prof. Kopeczek i tłumiąc łzy ze śmiechu zabronił nam dalszych żartów, bądź co bądź z naczelnej dyrekcji. Od tego czasu nasz dyrektor zaprzestał używania tego słowa w ogóle. To był jedyny i niepowtarzalny okres w naszym życiu i wiele pozytywnego pozostało w nas z tych lat do dzisiaj. Obecnie z Brukseli do Olesna jest trochę daleko, ale wybieram się na przyszłoroczne spotkanie absolwentów naszego liceum.
     Pozdrawiam i do zobaczenia

Zbigniew Rzońca - absolwent Liceum Ogólnokształcącego w Oleśnie, następnie Szkoły Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie (wydział handlu zagranicznego). Obecnie radca polityczny w Przedstawicielstwie RP przy Unii Europejskiej w Brukseli. Zajmuje się m.in. kontaktami z unijnymi organizacjami lobbystycznymi, skupiającymi największe europejskie firmy oraz tematyką stosunków UE z naszymi wschodnimi sąsiadami - Rosją, Ukrainą, Białorusią.


     oprac. Wojtek Proszewski, (kl. III a, ZS w Oleśnie)(OGP 35/2001)