Oleska Gazeta Powiatowa
Olesno, Lasowice Wlk, Dobrodzień, Praszka, Gorzów Śląski, Radłów, Rudniki, Zębowice
     Orkiestra ludziom potrzebna
     W Borkach Wielkich trudno sobie wyobrazić uroczystość religijną, festyn czy dożynki bez orkiestry dętej. Dziś tworzą ją muzycy: klarnet - Agnieszka Nowak (14 lat), Tomasz Giza i Krystian Kubosz (14 lat): trąbka - Herman Gorzołka, Waldemar Gorzołka, Krzysztof Huć, Walenty Brodacki, Aleksander Pierzyna, Józef Rój i Marcin Gorzołka; róg - Hubert Deja, Rajmund Kuś i Sebastian Plotek: tenor - Oswald Kubosz, Piotr Jędrszczok: baryton - Roman Giza; puzon - Henryk Zug, Józef Ortenburger, Piotr Mrozek; tuba - Hubert Brodacki, Jan Pownuk; perkusja / bęben - Korneliusz Wiatr, Augustyn Brodacki. Orkiestra złożona jest więc z instrumentów drewnianych, blaszanych i perkusyjnych.
     Kiedy borecka orkiestra tak naprawdę powstała? Nie wiadomo. Pamiętana jest przez najstarszych mieszkańców. Zachował się też zapisek w kronice klasztornej o tym, że towarzyszyła uroczystościom kościelnym w 1912 roku. Wiadomo też, że w latach międzywojennych funkcję dyrygenta pełnił przez pewien czas Kasper Jonek oraz niezwykle uzdolniony muzycznie franciszkanin, o. Mikołaj. Orkiestra istniała również podczas wojny. Po zakończeniu II wojny światowej ponownie prowadził ją o. Mikołaj. Po nim pałeczkę dyrygenta przejął Jakub Stróżyk.
     W latach pięćdziesiątych orkiestra liczyła niemal trzydzieści osób. Wzbogacono też repertuar o muzykę taneczną. Orkiestra grała bowiem w niedziele na zabawach a w tygodniu na weselach. Od lat sześćdziesiątych największym problemem kolejnych dyrygentów jest utrzymanie stabilnego składu orkiestry. Spowodowane jest to głównie wyjazdami za granicę. I tak wśród tych co wyjechali do Niemiec, przeprowadzili się do innych miejscowości lub z różnych powodów zrezygnowali ze wspólnego grania są: Józef Marszoł, Jerzy Bensz, Joachim Zimnowoda, Damian Ornot, Gerard Rój, Joachim Ligus, Bernard Gorzołka, Hubert Bensz, Izolda i Roman Rój, Alfons Żywica, Joachim Miksa, Beata Marszoł, Krzysztof Jokiel, Marek Jokiel, Tomasz Janicki, Alfred Pietrucha, Jan Pierzyna, Eugeniusz Bensz, Gerard Jonek, Hubert Gohly, Henryk Gorzołka, Albert Pietrucha, Alfred Zimnowoda, Konrad Ginter, Piotr Krupa. Jan Stróżyk, Bernard Gruca, Aleksy Kuś, Bernard Flak, Teodor Gorzołka, Józef Pierzina, Jan Gorzołka, Franciszek Jędrszczok i inni.
     Wielu z nich nadal utrzymuje stałe kontakty z orkiestrą. W pamięci pozostają też muzycy, którzy odeszli na zawsze, zmarli w ostatnim okresie, bądź wiele lat temu: Ryszard Gruca, Józef Pietrucha, Jan Zug, Jakub Stróżyk, Józef Rój, Alojzy Jędrszczok, Teodor Sklorz, Rudolf Jonek, Hubert Stanosek, Franciszek Jonek, Teodor Pownuk, Wincenty Jonek, Alozy Jonek, Jan Kulesa, Jan . Kuś, Jan Bensz, Wilhelm Kubosz, Tomasz Gajdecka, Franciszek Kostorz, Albert Kubosz, Roch Gryska, Franciszek Matusek, Jan Sklorz, Jan Gorzołka, Franciszek Sklorz, Jan Kostorz. Roch Sklorz, Dominik Włoka . Ludwik Sklorz, Alojzy Kostrzewa.
     W połowie lat siedemdziesiątych prowadzenie orkiestry obejmuje Józef Rój (zmarł w wieku 78 lat, jesienią 2000 roku). By powiększyć skład osobowy, Józef Rój werbuje sporą grupę młodzieży i rozpoczyna szkolenie. Uczy od podstaw nut i gry na instrumentach. Przed pierwszym występem nauka trwa minimum 6 miesięcy po dwa razy w tygodniu. Ale są też i efekty. Wielu z obecnych członków orkiestry to jego wychowankowie. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych orkiestra towarzyszy wielu uroczystościom państwowym na szczeblu gminy i powiatu. W 1977 roku wystąpiła w turnieju Bank Miast Olesno - Pleszew.
     Pomimo trudności związanych z częstymi wyjazdami młodych muzyków do pracy za granicą, znaczące sukcesy orkiestra odnotowuje również w latach dziewięćdziesiątych. Od 1993 roku uczestniczy w przeglądach orkiestr Mniejszości Niemieckiej, a w przeglądzie zorganizowanym w Leśnicy w 1995 roku, zajmuje drugie miejsce. Kilkakrotnie borecka orkiestra występuje na Lipcowych Spotkaniach Oleśnian. Od 1993 roku muzycy posiadają też jednolite, czerwono-czarne stroje. Również od tego roku zaczynają się ich kontakty z zagranicą. W przeciągu ostatnich siedmiu lat 6 razy wyjeżdżali na występy do Niemiec. Grali tam m. in. w Korbach, Bad Wildungen, Arolsen, Verl. Dwa razy oprawili muzycznie uroczystości w Sanktuarium Matki Bożej Pomocnej w Zlatych Horach w Czechach. Dzięki pomocy swoich sympatyków i Urzędu Miejskiego w Oleśnie, w 1995 roku, boreccy muzycy nagrali własną kasetę magnetofonową. Realizacji nagrania 10 utworów dokonano 27 grudnia w Opolu.
     Pogarszający się stan zdrowia zmusił Józefa Roja w połowie lat dziewięćdziesiątych do przekazania obowiązków młodszym. Kapelmistrzem został Henryk Zug. Sprawami organizacyjnymi zajmuje się Oswald Kubosz.
     Bardzo ważną role w orkiestrze od lat pełni Hubert Deja. Ze względu na trudności z nutami, po otrzymaniu nowego tekstu przygotowuje aranżacje utworów na poszczególne instrumenty w orkiestrze.
     Warto też dodać, że zawsze w pełnym składzie orkiestra gra podczas świąt, gdy jej członkowie zjeżdżają do rodzinnych domów.
     Zagraniczne koncerty i udział w różnego rodzaju przeglądach powodował ciągłe rozszerzanie repertuaru. Poza niezliczoną ilością pieśni kościelnych, kolęd, muzyki ludowej do repertuaru wprowadzono też standardy amerykańskie oraz jazz. Borecka orkiestra ma też w repertuarze muzykę klasyczną, takich kompozytorów jak Strauss, Verdi, Mozart.
     Muzycy współpracują też z orkiestrami z Borek Małych, Zawadzkiego i Kolonowskiego. Na próby gromadzą się raz w tygodniu, w piątkowe wieczory, ale gdy zachodzi taka potrzeba to częściej. Instrumenty stanowią własność poszczególnych muzyków.
     Hubert Imiołczyk
(Tekst ukazał się w internetowej edycji OGP - wrzesień 2001)