Olesno, Lasowice Wlk, Dobrodzień, Praszka, Gorzów Śląski, Radłów, Rudniki, Zębowice


Brawa dla piłkarzy OKS-u !
      Kibice, działacze i piłkarze OKS-u mogą uznać sezon 2001/2002 rozgrywek za udany.
      Juniorzy OKSMłodzicy uplasowali się w środku tabeli, trampkarze zajęli pierwsze miejsce w podokręgu. Sukces odnieśli również juniorzy (na fot.), którzy nie dość, że wywalczyli awans do pierwszej ligi, to wygrali wszystkie mecze rundy wiosennej. Cieszy również dobry wynik, 9 miejsce, seniorów w piłce nożnej. Wygląda na to, że jest szansa na zadomowienie się naszej drużyny w IV lidze. Ostatni mecz w tej rundzie z Hetmanem Byczyna (3:3) przypominał co prawda spektakl teatralny, w którym główną i niekoniecznie wybitną rolę odegrał sędzia. Nie potrafił on zapanować nad tym, co się działo na boisku. Rozdał całą gamę żółtych (10) i czerwonych (aż 4) kartek, głównie zawodnikom Hetmana (OKS dostał 2 żółte kartki). Niestety, robił to zdecydowanie zbyt późno, aby uspokoić grę. Ponadto arbiter zakończył spotkanie w momencie, gdy piłka po strzale zawodnika OKS-u niechybnie zmierzała do bramki Hetmana i zatrzepotała w siatce dosłownie w sekundę po odgwizdaniu końca meczu. Tym sposobem oleśnianie musieli zadowolić się remisem.
     O podsumowanie sezonu poprosiliśmy rzecznika prasowego OKS, Zbigniewa Bieniasa. Według niego piłkarze i działacze zadowoleni są z minionego sezonu. W rozmowie szczególnie podkreślał on wzorową postawę oleskich kibiców, którzy stanowili najliczniejszą widownię w IV lidze. - Gra się łatwiej, gdy kibice na trybunach są zawsze z nami - powiedział Bienias - Dlatego też apelujemy o wyrozumiałość w chwilach, gdy gra się nam nie układa. Wtedy doping kibiców jest nam najbardziej potrzebny. Dziękujemy również naszym licznym sponsorom.
      (OGP 43-44 / lipiec-sierpień 2002)